10 rzeczy, które warto wiedzieć o marihuanie i twoim sercu
23

lutego

10 rzeczy, które warto wiedzieć o marihuanie i twoim sercu

10 rzeczy, które warto wiedzieć o marihuanie i twoim sercu

Posted by Marihuana Doctors on 02/05/2020 in Medyczna Marihuana

Zaktualizowano 10 lutego 2020 roku. Zawartość medyczna sprawdzona przez Dr. Joseph Rosado, MD, M.B.A, Chief Medical Officer

Hej tam, twój kardiolog zadzwonił - i dał nam listę dziesięciu rzeczy, które chcą, abyś wiedział o zdrowiu serca i marihuanie.

Podczas gdy marihuana pozostaje substancją z listy I według prawa federalnego - co ogranicza jej dostępność do celów badawczych - eksperci twierdzą, że pełny obraz jej korzyści (lub szkód) zdrowotnych dla twojego najważniejszego z organów pozostaje w najlepszym wypadku skromny i niekompletny. Potrzeba znacznie więcej rygorystycznych, podwójnie ślepych prób klinicznych, aby wyjaśnić, jak marihuana wpływa na serce i jak pacjenci z chorobami układu krążenia mogą, a nawet powinni, używać marihuany.

Tak więc, na cześć Miesiąca Zdrowia Serca (luty), oto co wiemy, a czego nie wiemy na temat zdrowia układu krążenia i marihuany.

Marihuana może albo podnieść, albo obniżyć ciśnienie krwi i tętno

To, co wydaje się być prostym pytaniem fizjologicznym - czy marihuana podnosi lub obniża ciśnienie krwi - jest w rzeczywistości dość złożone. Kannabinoidy, takie jak THC, rozszerzają naczynia krwionośne, więc ciśnienie krwi naturalnie się obniża (zwłaszcza jeśli było już wysokie). Ale kiedy twoje serce wyczuwa te zmiany w ciśnieniu, zaczyna szybciej pompować krew, powodując wzrost tętna. Ta dwukierunkowa interakcja z układem sercowo-naczyniowym może niezależnie podnosić lub obniżać tętno i ciśnienie, w zależności od wielu czynników, takich jak: rodzaj użytej odmiany marihuany, sposób przyjmowania, czas przyjmowania dawki, a nawet poziom doświadczenia użytkownika.

Na przykład, okazjonalni użytkownicy wydają się doświadczać łagodnego do umiarkowanego wzrostu ciśnienia krwi i tętna wkrótce po spożyciu marihuany, osiągając szczyt około 10-15 minut później - po czym następuje umiarkowany efekt hipotensyjny (spadek ciśnienia krwi). Wydaje się jednak, że tolerancja również odgrywa pewną rolę: wśród osób często używających marihuany, efekt obniżenia tętna i ciśnienia krwi wydaje się być bardziej długotrwały - w opinii wielu osób jest to korzyść netto. .

Eksperci twierdzą jednak, że marihuana i syntetyczne kannabinoidy w większych dawkach mogą powodować przyspieszenie akcji serca, co stanowi poważne zagrożenie dla osób z istniejącymi wcześniej chorobami serca, dlatego też należy ich unikać. I, przepraszam, ćpuny jointów: tak samo należy unikać ich palenia.

Niskie dawki marihuany mogą uchronić cię przed zawałem serca lub udarem mózgu

Pomijając inhalacje, dawka terapeutyczna marihuany dla przeciętnego użytkownika często powoduje obniżenie ciśnienia krwi/zwiększenie częstości akcji serca, co ma działanie kardioprotekcyjne, czyli pomaga chronić serce przed uszkodzeniem. Ograniczone dowody sugerują, że marihuana może również zmniejszyć miażdżycę (stwardnienie tętnic), jak również ograniczyć uszkodzenia komórek i promować gojenie po poważnych zdarzeniach sercowych.

Interakcje farmakologiczne konopi indyjskich z lekami nasercowymi mogą stanowić potencjalne zagrożenie

Szczególne obawy lekarzy i farmaceutów budzą potencjalne interakcje między kannabinoidami a zestawem przepisywanych obecnie leków sercowo-naczyniowych, w tym statynami, lekami przeciwarytmicznymi, blokerami kanału wapniowego, beta-blokerami i warfaryną. Jak dotąd dowody nie są najlepsze: u niektórych pacjentów zaobserwowano zaburzenia krwawienia (jeszcze większe w przypadku syntetycznej marihuany) - i mogą one zwiększać siłę działania niektórych statyn. Jeśli więc bierzesz leki na serce, porozmawiaj z lekarzem o medycznej marihuanie, zanim wykluczysz wszelkie ryzyko.

Choroba serca jest stanem, który może wynikać z przybierania na wadze, i chociaż zwolennicy pracują nad obaleniem utrzymującego się od dziesięcioleci założenia, że marihuana automatycznie powoduje efekt chrupania (ponieważ wydaje się, że w przypadku niektórych odmian i długotrwałego stosowania, może być odwrotnie), to jednak: niektóre odmiany marihuany wywodzące się z Indica są jednym z najlepszych naturalnych środków pobudzających apetyt. To dlatego lekarze stosują ją w leczeniu pacjentów po chemioterapii i w chorobach wyniszczających organizm. Jeśli więc przybieranie na wadze jest dla ciebie problemem, rozważ przejście na odmianę marihuany o wysokiej zawartości CBD, która w większym stopniu hamuje apetyt.

Kulki są najbezpieczniejsze dla pacjentów chorych na serce, ale uważaj na dawkowanie

Palenie marihuany powinno być "nie-nie" dla pacjentów z chorobami serca, ale podobnie jest z wapowaniem. Eksperci odkrywają, że nawet wapowanie bez tytoniu powoduje problemy z naszymi naczyniami krwionośnymi i przepływem krwi w organizmie (nie wspominając o ryzyku potencjalnie śmiertelnego urazu płuc). Jeśli osoby z problemami z sercem w ogóle używają marihuany, eksperci twierdzą, że edibles są jednym z najbezpieczniejszych wyborów - z wyjątkiem możliwości ryzyka związanego z dawkowaniem. Bardzo łatwo jest połknąć znacznie większą dawkę marihuany, ponieważ czystość i dawkowanie są tak różne w różnych produktach, że wielu pacjentów nie wie, ile dokładnie jest w każdej porcji. A ponieważ duże dawki marihuany mogą przyspieszać tętno, narażają cię na ryzyko zawału serca.

Kilka badań wykazało, że medyczna marihuana (nieinhalacyjna), jak również wyizolowane CBD, są bezpieczne i skuteczne dla starszych pacjentów. Dwa ostatnie badania wykazały, że wysoki odsetek (odpowiednio 85% i 94%) starszych pacjentów zgłosiło poprawę objawów po stosowaniu medycznej marihuany zaledwie sześć miesięcy, bez żadnych złych skutków ubocznych.To sprawia, że marihuana jest atrakcyjną opcją dla lekarzy leczących stale rosnącą, starzejącą się populację, której serca z czasem stają się bardziej wrażliwe na interakcje leków i inne problemy zdrowotne.

O autorze

Sarah A Lybrand jest pisarką specjalizującą się w tematyce stylu życia, zdrowia, finansów, marihuany i dobrej zabawy. Pisała dla Yahoo Finance & Shine, Bust, Juno, MarketSmiths i Toast Media, wśród wielu innych.